Pewnie już było o moich ulubionych trasach na popołudnie i poranek, jak tylko weekend w chałupie spędzam dlatego rozpisywać się nie będę, a w filmie i na mapach jest wszystko.
O górach, wędrówce, bieganiu i wszystkim tym co mnie pasjonuje i co spotykam na swojej drodze. Generalnie gnam wszędzie tam gdzie mogę, gdzie się da i póki sił mi wystarczy. Jak trzeba zwalniam ale niechętnie.
środa, 8 lipca 2020
Jeden weekend dwie klasyczne wycieczki
Etykiety:
Beskid Żywiecki,
Beskidy,
bieganie,
góry,
hiking,
motywacja,
mountains,
run,
running,
Rysianka,
trening,
turystyka,
ultrarunning,
Wielka Rycerzowa,
wyzwania,
wyzwanie
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Jak zaglądacie na bloga to możecie dojść do wniosku, że generalnie dziać się przestało i chyba sił już brakło. Sam nie potrafię wytłumaczyć ...
-
Nadszedł w końcu czas XXXVIII Zimowego wejścia na Babią Górę z Polskim Towarzystwem Tatrzańskim o/Sosnowiec im. gen. Mariusz Zaruskiego 3-5...
-
Już od jakiegoś czasu krążyło za mną aby wielkim kołem okrążyć Beskidzką Królową, a najlepiej zrobić to na rowerze. Plan się zrodził, trasa ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz