Że zima, że święta były, że rano wstać trzeba... tłumaczeń całe mnóstwo się znajdzie, a wyzwanie wyzwaniem i samo się nie zrobi. Cele wyznaczamy spontanicznie ale z uwzględnieniem tego, że to dopiero początek drogi i tego co nam aura może przynieść. Tym razem w planach Leskowiec w Beskidzie Małym, trasą spacerową z Rzyk. Nieco zaskoczeni jesteśmy panującą w górach śnieżną zimą, zresztą grupa rowerzystów, którą spotkaliśmy pewnie też myślała, że końcem grudnia śniegu w górach nie będzie. Z Rzyk szlakiem Białych Serc docieramy do grani, skręcamy w prawo i po kilkunastu minutach jesteśmy na Leskowcu. W drodze powrotnej zahaczamy jeszcze o schronisko pod Groniem JPII i szlakiem niebieskim, a następnie czarnym schodzimy w dół.
Statystyka:
Dystans: 8,45 km
Przewyższenie: 448 m
Wikipedia:
Leskowiec
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz